stycznia 28, 2018

#44 Codziennie plecak pełen całkiem nowych wzruszeń

Witam was w nowym roku! Nie wiem nawet czy jeszcze ktoś mnie tutaj pamięta, skoro mój ostatni wpis był w wakacje. Bardzo często myślałam o blogu, jak i również bardzo często starałam się zapomnieć,  że w ogóle prowadziłam kiedykolwiek coś takiego. Blog istnieje od 2014 z czym wiąże się wiele wspomnień, wiele nieprzemyślanych wpisów (a nawet żenujących) i wiele innych sentymentalnych rzeczy, jednak nie usuwałam tego wszystkiego, nie chciałam niczego zaczynać od nowa, bo to nadal cząstka mnie, którą wspominam czasami dobrze, czasami źle. Niby starałam się zapomnieć o blogu, ale jednak brakowało mi mojego rytmicznego uderzania palców o klawiaturę i  brakowało mi w ogóle pisania. Lubię swój blog. Nie jest najlepszy, od 2014 ma zaledwie ponad 40 wpisów i mało obserwatorów, ale to w końcu moja wina, mojej nieogarniętej systematyczności i tego, że często moje notki były robione na odwal się. Ta w sumie też pewnie tak jest robiona.

Nie wiem jak będzie w tym roku. Mam matury i dużo obowiązków, jednak postaram się zrobić chociaż jeden wpis na miesiąc. Niczego oczywiście nie obiecuje. 
Sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Zaraz matury, skończę swoją edukację w szkole i trochę mi z tym smutno, bo ze szkolnej rutyny przeniosę się do innej - na pewno mniej przyjemniejszej. Po szkole planuje zrobić sobie studium - mam nadzieję, że moje plany dojdą do skutku i uda mi się je pomyślnie zrealizować. To niedorzeczne, jak plany mogą zmieniać się w przeciągu paru lat. Jeszcze w trzeciej gimnazjum myślałam nad psychologią, dziś - nad asystentką stomatologiczną. Nadal interesuję się psychologią, ale nie wiem czy bym się w niej odnalazła jako tako. 

Jak już wspomniałam w wakacje, mam parę pomysłów na nowe wpisy, a w tym czasie doszły jeszcze kolejne. Mam nadzieję, że uda mi się je pokazać wszystkie. Tymczasem, pamiętacie może o mojej notce ze stycznia 2016 o TATUAŻACH? Chciałabym wam tylko powiedzieć, iż spełniam swoje marzenia i odważyłam się w końcu na pierwszy (na pewno nie ostatni) tatuaż, który jest związany z moimi zainteresowaniami, a mianowicie - całym tematem o Czarnobylu jak i o grze S.T.A.L.K.E.R.
Jestem bardzo zadowolona! :) 


Coś o podsumowaniu roku czy coś? 2017 był dobrym rokiem, ale 2018 może być lepszym. I będę codziennie pracowała na to ażeby tak było. Tego życzę również i wam :) Trzymajcie się i mam nadzieję że do następnego już niebawem! 

16 komentarzy:

  1. Osobiście sama mam problem ze systematycznością więc nie jesteś sama.

    https://the-rose-style.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniale że wracasz :) blog działa jak magnez, jak już raz zaczniesz go prowadzić to nie przestaniesz :) życzę Ci bardzo dużo weny, wiele pomysłów na posty i wiernych czytelników :)
    Pozdrawiam cieplutko myszko :*
    ayuna-chan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. czasami człowiek ma rzeczy wazniejsze i systematycznośc sie zaburza :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/01/valentines-day-zakupowemodowe-propozycje.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też czasami mam gorsze momenty i myślę o zaprzestaniu blogowaniu, ale za każdym razem odtrącam tę myśl :D Super, że wracasz! Mam nadzieję, że już nas nie opuścisz :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czasami również brak mi motywacji :)

    Obserwujemy? :)
    http://bedifferent-ania.blogspot.com/2018/01/new-things-from-zaful.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Chaotycznie ale chyba tylko tacy zwariowani ludzie sa cos warci. Milo jest spelniac marzenia sadze ze matury to powazny czas i raczej lepiej sobie go nie odpuszczac dlatego zajmij sie moim zdaniem nia a do bloga wrocisz gdy bedziesz miala zly dzien :) i czas bh cos napisac :)
    by-tala.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Blogowanie to wciągająca sprawa...bez względu na maturę czy inne zobowiązania;)
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie, że wróciłaś na bloga ^^ Życzę powodzenia i mnóstwa wytrwałości oraz dobrze zdanej matury :D Pozdrawiam ♥
    wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Odważny tatuaż. Świetnie, że jesteś zadowolona!

    OdpowiedzUsuń
  10. Hej! Świetny post, jesteś naprawdę megaaa śliczna :)

    obserwuje i zapraszam do mnie :
    milentry-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. wow, odważny tatuaż :)

    http://by-klaudiaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. każdy ma jakieś gorsze momenty, ale super, że wróciłaś ;)
    pozdrawiam cieplutko xkroljulianx

    OdpowiedzUsuń
  13. Powodzenia! Dobrze , że wróciłaś. Obyś miała czas na wszystko :)
    Tatuaż śwetny!
    Mój blog - Klik

    OdpowiedzUsuń
  14. Tatuaż świetnie się prezentuje
    Zapraszam

    OdpowiedzUsuń


  15. The Love of Beauty is a woman's nature, three-point looks and seven-point dress.
    Here are women's clubs,Diamond Jewelry,Brand Handbags , fashion Dresses, sexy swimsuits you like, you want to choose.

    http://imiyavogue.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i obserwacje, dają mi świetną motywacje :)

Copyright © 2016 Dramat współczesny. , Blogger