sierpnia 29, 2014

#9 We don't need no education... + podsumowanie wakacji 2014

#9 We don't need no education... + podsumowanie wakacji 2014
Witam, moi mili!:)  Z góry uprzedzam, że notka może być trochę długa...ale chyba wam to nie przeszkadza, prawda? :c A więc co tam u Was? U mnie jest w miarę okej, ostatnie dni wakacji spędzam prawie cały czas poza domem, więc nie narzekam na nudę ^^ Z jednej strony cieszę się że idę znowu do szkoły, a z drugiej tak mi się cholernie nie chce, że ojeju. Ale trzeba dać sobie radę :D A jak tam przygotowania...

sierpnia 18, 2014

#8 Niewiedza błędem...

#8 Niewiedza błędem...
Witajcie kochani! :)   Dni mijają niestety bardzo szybko, co za tym idzie zbliża się początek roku. I u mnie impreza w Grabówce w czwartek:) Nie mogę się doczekać, znowu spędzić 2 dni w towarzystwie świetnych ludzi, drzeć się na ultrastarze do rana i oglądać chińskie bajki (o piciu nie wspomnę). No... ale może to w oddzielnej notce, dziś przychodzę do Was z czym innym :) Ostanio zastanawia mnie...

sierpnia 13, 2014

#7 Siedem rzeczy przypominające dzieciństwo

#7  Siedem rzeczy przypominające dzieciństwo
Dobry wieczór! Ostatnio rozmyślałam sobie o moim dzieciństwie i doszłam do tego, że to był bardzo wspaniały okres. Dziś postanawiam podzielić się z Wami 7 rzeczami przypominające moje dzieciństwo. Enjoy! :) 1. Czy już wszystkie maaaasz? Musimy ocalić świat! Chodzi mi o anime Pokemon. Być może większość z Was je oglądała:) Znam dalej opening na pamięć i ostatnio chodzi mi po głowie, może dlatego,...

sierpnia 09, 2014

#6 Dżapańskie legendy

#6 Dżapańskie legendy
Witam! Dziś taka dosyć nietypowa notka, ale ostatnio czytałam dosyć ciekawe japońskie legendy i postanowiłam się nimi podzielić:) Do rzeczy. 1. Kushisake-onna Kobieta ta była uważana za ofiarę swojego męża, nosi maskę chirurgiczną. Wyskakuje zza rogu,zaczepiając osobę i pyta ją "czy jestem piękna?". Jeżeli usłyszy odpowiedź przeczącą, odcina dla ofiary głowę wielkimi nożyczkami. Jeżeli odpowiedź...

sierpnia 04, 2014

#5 Gorąc, gorąc i jeszcze raz gorąc

#5 Gorąc, gorąc i jeszcze raz gorąc
Witajcie! Jeju, ta pogoda mnie strasznie dobija... Dziś wychodziłam z domu, na termometrze widniała piękna liczba... 41 st... S E R I O?  Dajcie mi zimę. Bardziej znoszę zimę, może dlatego, że urodziłam się w zimę, haha? (^▽^) Kurczę i jeszcze trudno uwierzyć, że to już DRUGI miesiąc wakacji. Niby nudne, niby nic się nie chce, ale i tak pewnie będzie mi ich brakować. No dobra, koniec zażaleń,...
Copyright © 2016 Dramat współczesny. , Blogger