A więc co tam u Was? U mnie jest w miarę okej, ostatnie dni wakacji spędzam prawie cały czas poza domem, więc nie narzekam na nudę ^^
Z jednej strony cieszę się że idę znowu do szkoły, a z drugiej tak mi się cholernie nie chce, że ojeju. Ale trzeba dać sobie radę :D
A jak tam przygotowania do szkoły? Ja już jestem prawie gotowa, muszę jeszcze przygotować się psychicznie haha ^^"
Ogólnie to, pomimo tego, że mam 16 lat idę dopiero do 3 kl. gim. ponieważ byłam rok za granicą i tam niestety się zmarnowałam. No, ale cóż... da się przyzwyczaić, kwestia przyzwyczajenia, nie jest aż tak źle, więc w sumie nie narzekam ;)
Cieszę się też, że już wiem co chcę robić dalej ze swoim życiem. Bardzo chciałabym być psychologiem, więc w tym roku muszę się ostro uczyć i przyłożyć się do polskiego (no problem), angielskiego (no problemo), historii (ujdzie, kiedyś bardzo lubiłam historię, niestety babka mnie zniechęciła) i najgorszego zła... biologii. Nienawidzę biologii, tak bardzo mi topornie idzie, że masakra ;__; Ale w tym roku MUSZĘ jej podołać! Będziecie trzymać za mnie kciuki? c:
A wy? Kim chcecie być? Albo już jesteście;)
Tak, dobrze widzicie mam piórnik ze Spongeboba xD
Zawsze go lubiłam c:
"We don't need no education.
We don't need no thoughts control.
No dark sarcasm in the classroom.
Teachers, leave them, kids, alone.
Hey, Teacher, leave us, kids, alone!
All in all you're just another brick in the wall.
All in all you're just another brick in the wall."
We don't need no thoughts control.
No dark sarcasm in the classroom.
Teachers, leave them, kids, alone.
Hey, Teacher, leave us, kids, alone!
All in all you're just another brick in the wall.
All in all you're just another brick in the wall."
Oki, teraz chciałabym przejść do przyjemniejszej rzeczy, a mianowicie...
Podsumowanie wakacji 2014
Jakie były? Takie... pół na pół. Z jednej strony ich nienawidzę, z drugiej uważam że były fajne. Niestety w te wakacje ponownie zawiodłam się na jednej osobie...no cóż. Bywa...może kiedyś tam mi się poszczęści:)
No i często były takie nudy i ogólnie taka... chujnia, źle mówiąc. Miałam chwile załamki, płaczu i tym podobne. A niby to taki wesoły okres;)
Ale i nie zabrakło też chwil radości. I pragnę je wyrazić zdjęciami :)
Moje miasto w deszczowy dzień widziane z góry. Ładnie się prezentuje, prawda?
Czy przypominam kota? :D
Chodzenie po ruinach (które o dziwo są w centrum miasta) takie fajne C:
Jazdy pociągiem też nie zabrakło;)
Btw. Te siedzenia są meganiewygodnie, nawet pospać nie można było ;/
Oczywiście granie w Simsy(i inne gry) to nieodłączny element tych wakacji!
"Dzień trzydziesty pierwszy... dalej myślą, że jestem jednym z nich" dalej sie z tego śmieje xD
No i cóż, była jeszcze super impreza, ale fotek nie mam i za bardzo jej nie opiszę, bo... nie pamiętam jej za bardzo XDD
I w sumie... gdybym miała ocenić te wakacje to dam 5/10. Pół na pół C:
I jeszcze... podzielę się muzyką która ostatnio gra w moich uszach.
Pianista zaczyna grać... pamiętam jak to jeszcze na vivie leciało... Kiedyś ten program trzymał wysoki poziom a teraz... no cóż...
"Jeśli boisz się sparzyć, nigdy się nie ogrzejesz
Tylko jeśli próbujesz, możesz mieć nadzieję
Możesz żyć smutkiem, albo przeżyć smutek
Możesz się pogrążać, lecz jaki będzie skutek
Piję zdrowie tych, którzy nie mają szczęścia
Piję za to by przestali się zadręczać
Piję za Ciebie, za Twoją przyszłość
Mogliśmy wszystko, szkoda, że nam nie wyszło"
Tylko jeśli próbujesz, możesz mieć nadzieję
Możesz żyć smutkiem, albo przeżyć smutek
Możesz się pogrążać, lecz jaki będzie skutek
Piję zdrowie tych, którzy nie mają szczęścia
Piję za to by przestali się zadręczać
Piję za Ciebie, za Twoją przyszłość
Mogliśmy wszystko, szkoda, że nam nie wyszło"
_____________________________________________________________
"Pewnego dnia jaracz na potęgę
złożył swej dziewczynie wielką przysięgę
że już nigdy, przenigdy w życiu nie zajara
choćby skonać miał, choćby od zaraz, hej!"
złożył swej dziewczynie wielką przysięgę
że już nigdy, przenigdy w życiu nie zajara
choćby skonać miał, choćby od zaraz, hej!"
_____________________________________________________________
"To może powiesz mi dlaczego znów do parku chodzę sam
Karmię gołębie, których nienawidzę"
Karmię gołębie, których nienawidzę"
I to by było chyba na tyle:) jeju, chyba moja najdłuższa notka! A więc do następnej!
LAST.FM (można zapraszać)
I... Zaobserwuj bloga jeśli chcesz! Będzie mi naprawdę miło :)
Świetny blog oraz ciekawy post :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i komentuję, liczę na rewanż :)
http://illusionbreathe.blogspot.com/
Cudowny plecak.*.*
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie.:) Jak Ci się spodoba to zaobs, a na pewno się odwdzięczę.:) --> http://bloggeest.blogspot.com/2014/08/co-nowego-3.html
Pozdrawiam.:)
Przebranie najlepsze :)
OdpowiedzUsuńFajne, że miło spędziłaś wakacje. Plecak jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńmatrelsy.blogspot.com
śliczny plecak i supeer zdjęcia:*
OdpowiedzUsuńmylife-tasia.blogspot.com
Świetny post.
OdpowiedzUsuńwww.roseoffashionblog.blogspot.com
Jej też bym chciała takie zeszyty i plecak ale nigdy nie mam siły na szukanie^^
OdpowiedzUsuńJa również rozważam psychologię!
OdpowiedzUsuńBędziesz tym psychologiem, wierzę w Ciebie. ^^
OdpowiedzUsuńDla mnie te wakacje to też takie pół na pół, nie wiadomo co do końca.
Ten cytat na końcu jest piękny. *-*
Super rzeczy do szkoły i te rękawiczki-łapki - boskie :D
OdpowiedzUsuńhttp://martusiadlawszystkich.blogspot.com/
Boskie łapki ;)
OdpowiedzUsuńOstatnią piosenkę bardzo lubię ;)
http://definition-of-dreams.blogspot.com/
Bardzo podoba mi się twój plecak *.*
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie!
http://aldrazek.blogspot.com/
Też chcę być psychologiem ;)
OdpowiedzUsuńhttp://Fidanzataa.blogspot.com
Aaaaaaa - pierwszy blog, na którym znalazłam piosenka Floydów. To znaczy, wiadomo - jedna z tych najbardziej znanych (swoją drogą, i tak bardzo lubię), ale cieszę się bardzo.
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam Spongeboba - do dziś, gdy widzę, że mój brat ogląda, z chęcią się przysiadam. Niby nie wypada, ale kto by się tym przejmował :D
Ja żałuję, że w żadnym z liceów w moim mieście nie ma profilu łączącego na rozszerzeniu historię z biologią - wybrałabym go bez gadania. Powodzenia w dążeniu do tej psychologii ;)
http://onelittlesunbeam.blogspot.com/
Dziękuję! To prawda, jest to jedna z najbardziej znanych piosenek, ale po prostu przywołuje u mnie wpomnienia... Co nie znaczy, że innych piosenek nie lubię, wręcz przeciwnie, kocham ten zespół^^
UsuńŚwietne posumowanie ! Bardzo podoba mi się twój plecak, jest uroczy <3
OdpowiedzUsuńObserwuję. Było by mi bardzo miło gdybyś pod moim nowym postem szczerze kliknęła w linki. Wiesz że jest to bardzo ważne, odwdzięczam się obserwacją i komentarzami. Jeżeli klikniesz napisz o tym w komentarzu, z góry dziękuję :*
http://goldxcherriex.blogspot.com/
Mam podobny plecak tylko w nieco innej kolorystyce :)
OdpowiedzUsuńTeż nigdy nie lubiłam biologii także rozumiem... powodzenia w nowym roku szkolnym!
Pozdrawiam!
klaudr.blogspot.com
fake watches
OdpowiedzUsuńreplica IWC
fake rolex
Patek Philippe replica
fake rolex
orologi replica