Witam was w nowym roku! Nie wiem nawet czy jeszcze ktoś mnie tutaj pamięta, skoro mój ostatni wpis był w wakacje. Bardzo często myślałam o blogu, jak i również bardzo często starałam się zapomnieć, że w ogóle prowadziłam kiedykolwiek coś takiego. Blog istnieje od 2014 z czym wiąże się wiele wspomnień, wiele nieprzemyślanych wpisów (a nawet żenujących) i wiele innych sentymentalnych rzeczy, jednak nie usuwałam tego wszystkiego, nie chciałam niczego zaczynać od nowa, bo to nadal cząstka mnie, którą wspominam czasami dobrze, czasami źle. Niby starałam się zapomnieć o blogu, ale jednak brakowało mi mojego rytmicznego uderzania palców o klawiaturę i brakowało mi w ogóle pisania. Lubię swój blog. Nie jest najlepszy, od 2014 ma zaledwie ponad 40 wpisów i mało obserwatorów, ale to w końcu moja wina, mojej nieogarniętej systematyczności i tego, że często moje notki były robione na odwal się. Ta w sumie też pewnie tak jest robiona.
Nie wiem jak będzie w tym roku. Mam matury i dużo obowiązków, jednak postaram się zrobić chociaż jeden wpis na miesiąc. Niczego oczywiście nie obiecuje.
Sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Zaraz matury, skończę swoją edukację w szkole i trochę mi z tym smutno, bo ze szkolnej rutyny przeniosę się do innej - na pewno mniej przyjemniejszej. Po szkole planuje zrobić sobie studium - mam nadzieję, że moje plany dojdą do skutku i uda mi się je pomyślnie zrealizować. To niedorzeczne, jak plany mogą zmieniać się w przeciągu paru lat. Jeszcze w trzeciej gimnazjum myślałam nad psychologią, dziś - nad asystentką stomatologiczną. Nadal interesuję się psychologią, ale nie wiem czy bym się w niej odnalazła jako tako.
Jak już wspomniałam w wakacje, mam parę pomysłów na nowe wpisy, a w tym czasie doszły jeszcze kolejne. Mam nadzieję, że uda mi się je pokazać wszystkie. Tymczasem, pamiętacie może o mojej notce ze stycznia 2016 o TATUAŻACH? Chciałabym wam tylko powiedzieć, iż spełniam swoje marzenia i odważyłam się w końcu na pierwszy (na pewno nie ostatni) tatuaż, który jest związany z moimi zainteresowaniami, a mianowicie - całym tematem o Czarnobylu jak i o grze S.T.A.L.K.E.R.
Jestem bardzo zadowolona! :)
Coś o podsumowaniu roku czy coś? 2017 był dobrym rokiem, ale 2018 może być lepszym. I będę codziennie pracowała na to ażeby tak było. Tego życzę również i wam :) Trzymajcie się i mam nadzieję że do następnego już niebawem!
Osobiście sama mam problem ze systematycznością więc nie jesteś sama.
OdpowiedzUsuńhttps://the-rose-style.blogspot.com/
Wspaniale że wracasz :) blog działa jak magnez, jak już raz zaczniesz go prowadzić to nie przestaniesz :) życzę Ci bardzo dużo weny, wiele pomysłów na posty i wiernych czytelników :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko myszko :*
ayuna-chan.blogspot.com
czasami człowiek ma rzeczy wazniejsze i systematycznośc sie zaburza :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/01/valentines-day-zakupowemodowe-propozycje.html
Ja też czasami mam gorsze momenty i myślę o zaprzestaniu blogowaniu, ale za każdym razem odtrącam tę myśl :D Super, że wracasz! Mam nadzieję, że już nas nie opuścisz :)
OdpowiedzUsuńCzasami również brak mi motywacji :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? :)
http://bedifferent-ania.blogspot.com/2018/01/new-things-from-zaful.html
Chaotycznie ale chyba tylko tacy zwariowani ludzie sa cos warci. Milo jest spelniac marzenia sadze ze matury to powazny czas i raczej lepiej sobie go nie odpuszczac dlatego zajmij sie moim zdaniem nia a do bloga wrocisz gdy bedziesz miala zly dzien :) i czas bh cos napisac :)
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
Blogowanie to wciągająca sprawa...bez względu na maturę czy inne zobowiązania;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
♥obserwuje
OdpowiedzUsuńriwlawn.com
Fajnie, że wróciłaś na bloga ^^ Życzę powodzenia i mnóstwa wytrwałości oraz dobrze zdanej matury :D Pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńwy-stardoll.blogspot.com
Odważny tatuaż. Świetnie, że jesteś zadowolona!
OdpowiedzUsuńHej! Świetny post, jesteś naprawdę megaaa śliczna :)
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam do mnie :
milentry-blog.blogspot.com
wow, odważny tatuaż :)
OdpowiedzUsuńhttp://by-klaudiaa.blogspot.com
każdy ma jakieś gorsze momenty, ale super, że wróciłaś ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko xkroljulianx
Powodzenia! Dobrze , że wróciłaś. Obyś miała czas na wszystko :)
OdpowiedzUsuńTatuaż śwetny!
Mój blog - Klik
Tatuaż świetnie się prezentuje
OdpowiedzUsuńZapraszam
OdpowiedzUsuńThe Love of Beauty is a woman's nature, three-point looks and seven-point dress.
Here are women's clubs,Diamond Jewelry,Brand Handbags , fashion Dresses, sexy swimsuits you like, you want to choose.
http://imiyavogue.blogspot.com/